Jesse i Rich przeprowadzaj? wywiad z przedsi?biorc? zajmuj?cym si? start-upami internetowymi i omawiaj? jego znak firmowy ?punch” oraz koraliki na jego profilach spo?eczno?ciowych. Andrew radzi nowym przedsi?biorcom, aby wzi?li telefon i porozmawiali z klientami. Lub napisz, porozmawiaj. Podzi?kuj i zapytaj, dlaczego kupili. Dowiedz si?, czego potrzebuj?, aby ulepszy? Twój biznes.
Poka? notatki
- ManyChat.com
- BotAcademy.com — nauka obs?ugi chatbotów
- Chatblender.com — us?uga Zrób to dla mnie
Transkrypcja
Jessego: Co si? dzieje, Richie?
Richard: Co si? dzieje, Jesse?
Jessego: Dzień transmisji.
Richard: Jestem podekscytowany. Przepraszam. Skacz? tutaj z pistoletu.
Jessego: Tak, zdecydowanie jeste?my dzisiaj podekscytowani.
Richard: Zawsze jestem podekscytowany. Zwykle pomagamy sprzedawcom rozwija? ich dzia?alno??, ale czasami zatrudniamy programistów, programistów lub inne oprogramowanie, które pomaga im rozwija? dzia?alno??. Ale dzisiaj zajmiemy si? kilkoma rzeczami. Porozmawiamy z fanem naszych kolegów podcasterów.
Jessego: Dodatkowa zaleta robienia podcastu.
Richard: Czyli zbuduj swój Rolodex lub cokolwiek innego. Nie wiemy, czy do nas oddzwoni, czy nie, zobaczymy. (?miech) Ale wiemy, ?e ta osoba ma takie samo nastawienie jak my. Uwielbia pomaga? innym ludziom i wida? to we wszystkim, co robi. I po prostu jestem bardzo podekscytowany.
Jessego: Tak, absolutnie. Powodem, dla którego tworzymy ten podcast, jest ch?? pomocy spo?eczno?ci 黑料门, ch?? pomocy innym ludziom. Poza tym chcemy pomóc ludziom zacz?? i pokona? garby. A zatem przyprowad?my naszych go?ci. To przedsi?biorca zajmuj?cy si? start-upem internetowym i gospodarz niesamowitego podcastu Mixergy, Andrew Warner.
Andrew: Hej, dzi?ki, ?e mnie zaprosi?e?.
Jessego: Tak oczywi?cie.
Richard: Dzi?kuj? za przybycie. W ka?dym razie b?dziemy musieli skorzysta? z Twojej wiedzy i przywróci? j? tutaj o kilka stopni, poniewa? chocia? ci ludzie mogliby zbudowa? du?e firmy od podstaw, wi?kszo?? osób korzystaj?cych z 黑料门 to g?ównie mama i tata, mo?e pracuj?cy w zespo?ach z pi?ciu. Jednak wielu przedsi?biorców prowadz?cych jednoosobow? dzia?alno?? gospodarcz? chce, aby wszystko by?o proste, wi?c ja chc?, ?eby by?o to tak proste, jak to tylko mo?liwe. I przede wszystkim, jak powiedzieli?my wcze?niej, jeste?my wielkimi fanami Twojego podcastu. Przeprowadzi?e? rozmowy kwalifikacyjne — nie tylko sam odnios?e? sukces — ale przeprowadzasz wywiady ze wspania?ymi, sprawdzonymi przedsi?biorcami. Nie tylko zdob?dziemy Twoj? wiedz?, ale tak?e uzyskamy j? poprzez wszystkie wywiady z innymi przedsi?biorcami. Na najwy?szym poziomie, z punktu widzenia sposobu my?lenia, gdyby?my od tego zacz?li, a potem zajmiemy si? bardziej taktycznymi kwestiami. Jak my?lisz, przedsi?biorca, który dopiero zaczyna, a mo?e nadal jest ?chc?cym przedsi?biorc?” i niekoniecznie jeszcze zarobi? jakiekolwiek pieni?dze. Jaki jest sposób my?lenia, o którym powinni my?le??
Andrew: Pozwól, ?e ci? o to zapytam, zanim zaczniemy. Dlaczego nie przyszli?cie na wieczór szkockiej, który zorganizowa?em? Wiedzia?e?, ?e szkocka jest w twojej okolicy.
Richard: Nie dowiedzieli?my si?. Wspomnia?e? konkretnie o ?wiecie marketingu w mediach spo?eczno?ciowych, gdzie jeste?my. Zaprosi?e? wszystkich, ?eby przyszli napi? si? z tob? szkockiej. I naprawd? tego chcieli?my i prawdopodobnie mog?em mie? wi?cej ni? Jesse, wi?c rzucam si? pod autobus. Mieszka daleko i musia?by po drodze skorzysta? z Ubera. Mia?em plany i do cholery, upewniam si?, ?e nie mam planów na przysz?y rok. (?miech)
Andrew: Musz? ci powiedzie?, ?e mam ten niesamowity apartament. To by?o gigantyczne. By?o po prostu fantastycznie, mia?em tam spotkania i po prostu lubi?em tam spa?, bo lubi? dobre do?wiadczenia. A ja na to: ?Wiesz co, ?wietna przestrzeń. Zamierzam zaprosi? ludzi na szkock?. Nie mam zamiaru was z tego powodu wyzywa?. Chc? to wykorzysta? jako okazj? do pokazania ludziom, jak my?l? o przedsi?biorczo?ci i biznesie w ogóle. To, co zrobi?em, to powiedzia?em osobom, które by?y na tym wydarzeniu: ?Je?li chcesz przyj?? do mojego pokoju na szkock? noc, oto numer mojego pokoju i chatbot, którego mo?esz subskrybowa?, który poinformuje Ci? o tym i pozwoli ci przyj?? do pokoju." I ludzie rzeczywi?cie weszli. Otrzyma?em szczegó?owe instrukcje, poniewa? w tych apartamentach po wej?ciu na okre?lone pi?tro nie mo?na tak po prostu pozwoli? nikomu wej??, trzeba mie? klucz. Powiedzia?em ludziom na dole: ?Ka?demu, kto wspomni moje imi?, chc?, ?eby?cie dali mu klucz i upewnili si?, ?e b?d? si? dobrze bawi?, wchodz?c na gór?”. Co jest troch? dziwn? rzecz?? Nikt tego nie robi. Byli zszokowani. Ale kryje si? za tym powód. Tak, lubi? szkock?. Tak, lubi? ludzi i zrobi? to w ka?dej chwili. Chcia?em zrozumie? problemy ludzi. Próbowa?em dosta? si? do ich g?ów na poziomie emocjonalnym, w sposób, jakiego nie uda?oby si? uzyska?, gdyby ludzie wype?nili ankiet?. Chc? to zrozumie?, poniewa? mówi?em o chatbotach i mogliby?my tutaj troch? o tym porozmawia?. Czy oni w ogóle rozumieli, czym s? chatboty? Czy oni w ogóle rozumiej?, kim jestem? Czy przyszli na t? konferencj? z konkretnym celem, którym móg?bym si? nast?pnie – je?li wróc? i b?d? przemawia? za rok – si? nakarmi?? I tak w?a?nie my?l? o biznesie. Chcemy rozumie? problemy ludzi w mo?liwie kreatywny sposób. Wi?kszo?? ludzi stara si? w?o?y? kreatywno?? w to, co zrobi? i co sprzeda?. My?l?, ?e kreatywno?? musi uwzgl?dnia? sposób, w jaki docieramy do serc ludzi, którym chcemy sprzedawa?, aby zrozumie? ich prawdziwe problemy. Bo je?li to zrobimy, b?dziemy mogli zacz?? sprzedawa? im co?, czego chc? i z czego mogliby by? zadowoleni. A poniewa? mówi? o sobie, a ludzie jeszcze mnie tak naprawd? nie znaj?, opowiem i powi??? to z innymi przedsi?biorcami, z którymi rozmawia?em. W?a?ciwie opowiem Wam o parze przedsi?biorców, za?o?ycielach Airbnb. Kiedy zaczynali, s?uchali wywiadów z Mixergy. Wys?ali mi e-maile i zaproponowali, ?ebym do??czy? do zespo?u, i na pocz?tku powiedzia?em: ?Nie, nie jestem pewien, czy jeste?cie gotowi”. Ale wrócili, zaatakowali mnie i powiedzieli: ?Tak, chc? wyst?pi? w Mixergy, jeste?my gotowi. Oto, co mamy.” I jedna z rzeczy, które mi powiedzieli, kiedy si? dogadali i oczywi?cie ciesz? si?, ?e je mia?em. Powiedzieli, ?e nikt nie korzysta z Airbnb poza kilkoma osobami w Nowym Jorku. Polecieli wi?c do ludzi w Nowym Jorku. Poprosili o pozostanie w swoich domach, a gdy tam pozostali, szukali odpowiedzi na pytanie, dlaczego ludzie z tego korzystaj?. Jaki problem rozwi?zywali. Barry Manilow by? perkusist?, by? jedn? z osób, z którymi si? spotkali, w których domu mieszkali. Osoba ta powiedzia?a: ?To w porz?dku, je?li kto? wynajmuje mój pokój”, co wszyscy robili – wówczas wynajmowali pokoje. Perkusista powiedzia?: ?S?uchaj, jestem w trasie tygodniami, to miejsce jest puste. To dziwne, gdy kto? tu jest, kiedy ja tu jestem. Ale nie jest to takie dziwne, je?li mnie tu nie ma, a to miejsce pozostaje puste. Po prostu nie podoba mi si? to, ?e p?ac? czynsz za puste miejsce. Gdyby?cie mogli mi to rozwi?za?, by?oby to bardzo pomocne. I tak oczywi?cie zrobili, a Airbnb wynajmuje obecnie wi?cej firm, ca?ych powierzchni, mieszkań, domów, ni? wynajmuje fragment domu czy sypialni?. Znale?li mnóstwo takich rzeczy. Wielu osobom nie podoba?y si? ma?e obrazy na stronie internetowej Airbnb. Kiedy zobaczyli ma?e obrazy, zbyt trudno by?o zorientowa? si?, gdzie przebywali. Rozumieli ból i poprawili zdj?cia, nie tylko robi?c wi?ksze zdj?cia lub prosz?c o wi?ksze zdj?cia, ale wychodz?c z aparatami i robi?c wi?ksze zdj?cia danej lokalizacji.
Richard: To zabawne, ale zachowujesz konsekwentno??, bo je?li dobrze pami?tam, przegl?da?em Twój profil na Twitterze i Twoj? lokalizacj?. Mówi: ?Twoje serce”. W?a?ciwie tam w?a?nie zmierzasz, aby to zdoby?. Dlatego pozostań konsekwentny przez ca?y czas. Kocham to.
Andrew: Musz? powiedzie?, ?e po cz??ci moja ?ona uwielbia podró?owa? i ja te?. I naprawd? trudno to okre?li?. Zw?aszcza kiedy to spisa?em, du?o podró?owali?my. Jednym z moich celów w tym roku jest przebiegni?cie maratonu na ka?dym kontynencie. A gdy je?d??, spotykam przedsi?biorców na ka?dym kontynencie. W du?ej mierze siedem maratonów samodzielnie, siedem kontynentów w ci?gu jednego roku. I tak, naprawd? trudno powiedzie?, ?e jestem w San Francisco, gdzie mieszkam.
Richard: Aktualizuj go ca?y czas. Pozostaj?c na chwil? przy profilu na Twitterze, o co w tym wszystkim chodzi?
Andrew: Och, poncz. Tak. Na moim zdj?ciu jest dziurkacz i jak si? troch? dok?adniej przyjrzycie to zobaczycie, ?e jest tam koralik, który wk?adam, jest jak bransoletka z koralikami. Zauwa?y?em, ?e mnóstwo osób s?ucha moich wywiadów i wyci?ga z nich wnioski. W?a?ciwie si? uczyli. Mówi?em ci o Airbnb, jest tam mnóstwo innych osób. Za?o?yciel Tuft & Needle, my?l?, ?e sto siedemdziesi?t milionów dolarów rocznie, który obecnie sprzedaje materace w Internecie, by? pionierem firmy bootstrapowej. S?ucha wywiadów z Mixergy, moim wczesnym klientem i wiele si? nauczy?. Ale jest wielu ludzi, którzy si? ucz? i nic nie robi?, i jestem pewien, ?e odkry?e? to w swoim podca?cie. Ludzie, którzy s?uchaj?, którzy mog? min?? tydzień, rok lub cokolwiek innego, powiedz?: ?Tak naprawd? nie dosta?em zbyt wiele, nie wiem, czy ci go?cie s? a? tak pomocni”. Prawda jest taka, ?e ??cz?sto nie jest to to, czego si? uczysz. Cz?sto nie jest to to, co inni ludzie przedstawiaj?. To wahanie, które wszyscy mamy wewn?trznie. Nazywam to przeciwumys?em. Wszystko, co chc? zrobi?, jest cz??ci? mojej g?owy, bo co je?li si? nie uda, co b?dzie, je?li b?dzie to za du?y k?opot. A co je?li si? nie uda, co je?li si? zawstydzisz. Prosty przyk?ad: zamierzam przebiec maraton na ka?dym kontynencie. Zanim powiedzia?em ludziom, ?e to jest mój cel, w mojej g?owie d?wi?cza? cichy g?os: ?Mo?e tego nie skończysz, je?li nie b?dziesz w stanie tego zrobi?. Mo?e to nie jest rok dla ciebie. Zatem ten przeciwstawny umys? jest tym, co powstrzymuje przedsi?biorców. Gdyby? mia? prac?, gdyby? pracowa? dla szefa, nie by?oby w tobie miejsca na przeciwdzia?anie umys?owi. Powiedzia?by?: ?No có?, mo?e nie powinienem publikowa? tej nowej rzeczy. Mo?e nie powinnam tweetowa?, mo?e nie powinnam zamieszcza? na Instagramie tego zdj?cia tego, co sprzedaj?, i pokazywa? ludziom, co sprzedaj?. A szef odpowiada?: ?Musisz to zrobi?”. A ty mówisz: ?No dobrze, musz? to zrobi?. To jego sprawa, teraz to jej sprawa. To ich problem. To nie ja. Ale w rzeczywisto?ci, gdy jeste? przedsi?biorc?, ten g?os jest obecny i to ci? mia?d?y. Zatem uderzenie polega na uderzeniu wewn?trznego krytyka, który nazywam przeciwumys?em. Uderz, walnij w twarz, a kiedy to mówi? niektórym osobom, mówi?: ?Och, uderzysz?” poniewa? postrzegaj? to jako co? realnego, niemal humanizuj? to. Oczywi?cie mówi? ci, ?eby? uderzy? jak?? koncepcj?, nie ma tu miejsca na przemoc, ale chc?, ?eby? uderzy? tego wewn?trznego krytyka, aby zrozumia?, ?e przeciwumys? jest po to, aby ci przeciwdzia?a?. Odkry?em, ?e koraliki na jego końcu to ten cichy g?os, który naprawd? mnie wspiera i mówi mi: ?Tak, naprawd? chcesz to zrobi?. Tak, jeste? gotowy na pora?k? i kogo to obchodzi, ?e ludzie zobacz? Twoje zdj?cie na Instagramie rzeczy, któr? sprzedajesz. Nie chc? kupowa?, a je?li ludzie widz?, ?e to sprzedajesz, promujesz to w?ród znajomych, ?e masz ten sklep, a oni nie chc? dalej kupowa?. Cichy g?osik, który mówi: ?Kogo to obchodzi? Lubi? eksperymentowa?.” Jestem typem osoby, która chce próbowa? robi? rzeczy, które nie wi??? si? z du?? akcj?. Nazywam to prawdziwym umys?em. To ta cz??? ciebie, która wie, co jest naprawd? przydatne i po??dane w twoim ?yciu. A my nie dajemy mu wystarczaj?cego g?osu. A ja chc? u?y? koralików, ?eby znale?? jedn? prawdziw? my?l umys?u. Co? w rodzaju: Jestem sk?onny podj?? ryzyko i upewni? si?, ?e u?ywam moich koralików, aby si? na tym skupi?. Mówi?, ?e jestem sk?onny podj?? ryzyko i poruszam koralikiem na mojej bransoletce. Ludzie tego nie widz?, ale powiem to. Jestem sk?onny podj?? ryzyko, poruszy? je i przypomnie? sobie: jestem typem osoby, która jest sk?onna podejmowa? ryzyko.
Richard: Nie zdziwi?bym si?, gdyby? te? o tym pomy?la? podczas wieczoru ze szkock?. Pewnie byli tam ludzie, którzy tam siedzieli i mówili: ?Nie mog? tam i?? i z nim porozmawia?, nie mam nawet piwa. Czy b?dzie mnie rozdziera?, czy b?dzie si? ze mnie ?mia?, ?e nie mam jeszcze firmy?”
Andrew: Jestem pewien, ?e tak si? sta?o. Nie pomy?la?em o tym, ale masz ca?kowit? racj?. Wiem, ?e tak si? sta?o, bo mi si? to zdarza?o. Ja bym si? wstydzi?a i?? na imprez?. Kiedy? by?em.
Jessego: Tak, to naprawd? dobre. Dobra rada, jak pokona? ten garb. Wiem, ?e jest wielu ludzi, którzy chc? by? przedsi?biorcami. To s?owo ?wantrepreneur”. Naprawd?. Tak naprawd? tego nie chc?, bo gdyby? naprawd? tego chcia?, pozby?by? si? tego garbu, poruszy?by? paciorki i wydoby? na zewn?trz swoje prawdziwe ja. To jest niesamowite.
Richard: A co z codzienn? taktyk? na ni?szym poziomie, st?paj?c? po ziemi? Jest tak wiele rzeczy, jest tak wiele mo?liwo?ci. Stworzy?e? firmy w wielu kategoriach. Jak si? obecnie koncentruje i na czym powinien si? skupia?? Poniewa? oczywi?cie mamy wielu ró?nych rodzajów przedsi?biorców. Jednak wspóln? cech? wszystkich jest to, ?e przynajmniej w pewnym momencie sprzedaj? co? online.
Andrew: My?l?, ?e powinni?my mniej my?le? o Internecie, a wi?cej rozmawia? z lud?mi. Zw?aszcza, gdy w pewnym momencie zaczyna si? rozumie?, ?e firma robi si? tak du?a, ?e ??trudno jest rozmawia? z klientami. Ale wiesz co, kiedy zaczynasz, podnie? s?uchawk?, zadzwoń do ka?dego klienta, który kupi, i powiedz: ?Cze??, jestem Andrew. W?a?nie kupi?e? ode mnie. Chc? podzi?kowa? za zakup. Swoj? drog?, dlaczego co kupi?e?? Jak tego u?ywasz?” Zdob?d? t? odrobin? wiedzy. Nawet je?li niczego ci? to nie nauczy na ich temat. dzi?ki temu poczuj? si? bardziej zwi?zani z Twoj? firm?. Teraz mówi?, ?e to kto?, kto… Musz? przyzna?, ?e nie uda?o mi si? tego zrobi?, kiedy ludzie po raz pierwszy kupowali ode mnie na Mixergy. By?em takim kretynem, ?e w ogóle si? z nimi nie kontaktowa?em, by?o mi wstyd. ?A co, je?li produkt im si? nie spodoba?” Pami?tam, ?e ten niesamowity inwestor venture capital us?ysza?, ?e sprzedaj? co? za pi??set dolarów. Kupi? to. I w g?owie pomy?la?am: ?No có?, b?dzie mu wstyd, ?e to dosta?, zap?aci? mi pi??set dolarów”. Troch? mi wstyd, bo sprawa jest nie tak. Nie jest jeszcze wspaniale. Nie kontaktowa?em si? z nim, nigdy mu nie podzi?kowa?em, nawet gdy przys?a? mi wiadomo?? o tre?ci ?Nie wiedzia?em, ?e to masz, ciesz? si?, ?e to kupi?em”. Nie klikn??em ?odpowiedz” i tego nie powiedzia?em. Rozumiem, ?e ten wewn?trzny krytyk w przeciwstawnym umy?le jest bardzo niebezpieczny. Ale musz? ci opowiedzie? czasy i przezwyci??? to, warto. To absolutnie pot??ne. W?a?nie to zrobi?em kilka minut temu, zanim ty i zacz?li?my, by?o dwóch klientów i chcia?em porozmawia? z pierwszym, w?a?nie kupi?em, bo wiem, ?e by?a na p?ocie. Chcia?em jej podzi?kowa? i dowiedzie? si?, dlaczego by?a na p?ocie i jak chcia?a to wykorzysta?. Nie mog?em do niej dotrze?. By?a w Wielkiej Brytanii, ale zobaczy?a, ?e ??zadzwoni?em i zostawi?em wiadomo??. Od razu wys?a?a mi e-mail, w którym napisa?a: ?Nie mog? uwierzy?, ?e zrobi?by? to dla mnie”. A drugim by? kto?, kto co? ode mnie kupi? i nie u?y?, bo zaj?? si? swoimi sprawami wewn?trznymi. My?l?, ?e tylko mnie to zmusi?o do powiedzenia tego, nie powiedzia? tego na g?os. Powiedzia?em mu wi?c: ?Zauwa?y?em, ?e mówisz o pracy nad tym, korzystaj?c z tego, co ci mówi? o chatbotach z nowym klientem. Jaki b?dzie Twój nast?pny krok?” I powiedzia? mi, ?e ?atwo jest komu? powiedzie?. Powiedzia?em, id?, zrób to. Porozmawiam za 45 minut. Powodem, dla którego nie mog?em zacz?? sprawdza? mikrofonu, zanim to si? zacz??o, by?o to, ?e on i ja mieli?my to zrobi?
Jessego: Tak, my?l?, ?e to pomaga. W g??bi serca jestem zwolennikiem PPC, wi?c czasami od razu rzucam si? w wir reklamy, która jest idealna, aby zach?ci? ludzi do zakupu moich rzeczy. Ale je?li nie rozumiem, czego tak naprawd? chc? i co tak naprawd? próbuj? osi?gn??, naprawd? trudno mi napisa? te idealne reklamy, które zach?ci?yby ludzi do zakupu. To dobrze.
Richard: Wspomnieli?my troch? o rozwoju, a nie o zaczynaniu od martwienia si? o to, ?eby wszystko by?o zawsze idealne, o prawdziwym s?uchaniu klienta. Czego dowiedzia?e? si? o ludziach podczas rozmów tamtego szkockiego wieczoru? Tylko troch? wgl?du, bo chc? si? w to zag??bi?. Wiem, ?e chatboty to jedna z rzeczy, które naprawd? Ci? interesuj?, i bardzo wierzymy, ?e mo?e to by? sposób, aby pomóc osobom prowadz?cym jednoosobow? dzia?alno?? gospodarcz? uzyska? ten sam wgl?d. Mo?e nie jest to najlepsze u?ycie tego s?owa, ale powiemy na du?? skal?, ale wtedy b?dzie to równie? indywidualna rozmowa. Czego si? nauczy?e? i w pewnym sensie wkroczy?e? w ?wiat chatbotów i tego, co tam robisz?
Andrew: Powiem ci jedn? rzecz, której si? nauczy?em. Nauczy?em si? wielu rzeczy, ale powiem ci jedn? rzecz, której nauczenie si? zaj??o mi du?o czasu, ale s?ysza?em to w kó?ko. Chyba powiedzia?em to jako pierwszy facet, który kupi? mi produkt za pi?? dolarów. Powiedzia?: ?Chcia?em ci? wesprze?” i by?o mi troch? wstyd. Mam tak z?e rzeczy, ?e on to robi, bo chce mnie wspiera?. Musia?em porozmawia? z wieloma klientami, aby zrozumie?, ?e pod wieloma wzgl?dami podejmuj? decyzj? o wsparciu twórcy swoimi pieni?dzmi. A dla mnie to by?a kiedy? obraza. Nie mo?e im si? na tyle podoba? mój produkt, ?e chc? mnie po prostu wspiera?, gdyby mój produkt by? dobry, nie wspó?czuliby mi i chcieli mnie wspiera?. I wtedy co? sobie u?wiadomi?em. Podejmuj te decyzje ca?y czas, ca?y czas. W Novi Valley jest sklep spo?ywczy, który pobiera wy?sz? op?at? ni? dostawa artyku?ów spo?ywczych za po?rednictwem Amazona. Robi? to, bo po prostu dobrze si? czuj?, wspieraj?c ich. Cz??? mojej g?owy mówi: ?Och, daj spokój, Andrew, jakim kretynem jeste?, ?e nie mo?esz potraktowa? tego tak, jakby to by?a transakcja biznesowa. Przestań udawa?, ?e to tylko troch? ekstra i warto.” A wsparcie jest naprawd? przydatne, gdy pewnego razu zamkn?li?my si? w domu, a ja urodzi?am dziecko, a
Richard: Jednak fakt, ?e o tym poruszasz, nie dysponuje dok?adnymi statystykami, poniewa? nie wiedzia?em, ?e pójdziemy w tym kierunku. Ale Kickstarter opiera si? na tym prawie. To tak, jak z twórcami, którzy próbuj? co? zrobi? i z tymi, którym rzeczywi?cie si? to uda?o. Jak sobie wyobra?am, to nie by? ten produkt, który faktycznie zosta? dostarczony. Mo?e teraz jest lepiej, ale na pocz?tku by?o wiele produktów, które tak naprawd? nawet nie zosta?y dostarczone. Ale wierzyli w osob?, teraz mamy nadziej?, ?e dostarczy produkt.
Andrew: Pójd? nawet o krok, nie, o wiele kroków wy?ej. The New York Times, je?li s?uchasz codziennego podcastu, jest to jeden z najpopularniejszych podcastów w App Store. Po prostu przedstawiaj? wiadomo?ci na dany dzień. 30 minut lub co? ko?o tego. Maj? reklamy, to du?y biznes, ale je?li zobaczysz, ?e sprzedaj? prenumerat? ?The New York Times”, nie mówi?: ?Mamy wi?cej wiadomo?ci”. Nie mówi?: ?Mamy tyle biur na ca?ym ?wiecie”. Nie mówi?, ?e je?li zaprenumerujesz gazet?, co roku b?dziesz otrzymywa? 20 nowych artyku?ów. Nic takiego nie robi?. Nie mówi?: ?B?dziesz m?dry” czy co?. Mówi?: ?To my tworzymy wiadomo?ci. Cze??, nazywam si? Theo Belkin czy ktokolwiek inny. Kto wiedzia?, ?e to oni s? twórcami New York Timesa, przedstawiaj? si? z imienia i nazwiska. Mówi? to, co robi?: ?Oto, jak ci??ko pracuj?, aby stworzy? ten utwór, który s?yszeli?cie kilka tygodni temu. A powodem, dla którego mog? to zrobi?, jest to, ?e subskrybenci ?New York Timesa” kupuj? subskrypcj?. Je?li chcesz wesprze? nasz? prac?, je?li chcesz mnie wesprze?, kupujesz, prenumerujesz gazet?. Je?li robi? to na tym poziomie, musimy wzi?? to sobie do serca. My?l?, ?e pomocne b?dzie wej?cie na nasze strony internetowe i powiedzenie: ?Zobacz, co robi?, oto jak sk?adam mój produkt w ca?o??. Oto jak schrzani?em.” W?a?ciwie my?l?, ?e ludzie ??cz? si? bardziej z
Jessego: Tak, ludzie, którzy s?uchaj?. Je?li jeste? w?a?cicielem sklepu i s?uchasz, jak mo?esz to zastosowa?? Oczywi?cie nie chodzi o Twoje produkty, oni kupuj? Twoje produkty. Ale spójrz tutaj na sekcj? ?O nas”. Spójrz na to. Czy masz swoje zdj?cie? Czy mówisz ludziom, dlaczego sprzedajesz te rzeczy? Nie tylko dlatego, ?e sprowadzam te rzeczy z Chin i mam nadziej?, ?e na nich zarobi?. Mam nadziej?, ?e to nie twoja historia, to b?dzie dobra. Ale podam powód, dla którego sprzedajesz rzeczy lub publikujesz wideo. To nie jest takie trudne. Kocham to.
Andrew: Ujawnij to, a gdy tylko to powiesz, ludzie odezw? si? i powiedz?: ?Nie wiem, ludzie tak mnie widz?, mo?e cz?onkowie mojej rodziny b?d? wiedzie?, mo?e moja rodzina
Richard: Co wi?c sk?oni?o Ci? do botów?
Andrew: Oto, co si? sta?o. Ciesz? si?, ?e zapyta?e? o chatboty. Przytrafi?o mi si? to, ?e nie mog?em zwi?kszy? wspó?czynnika otwar? e-maili ani wspó?czynnika klikni?? w e-mailach. By? okres, w którym poczta elektroniczna by?a ogromna. W?a?ciwie zbudowa?em biznes wart ponad 35 milionów dolarów. Tylko ludzie zajmuj?cy si? marketingiem e-mailowym subskrybowaliby moje biuletyny e-mailowe. Wysy?a?em im regularne wiadomo?ci, by?y tam reklamy, czasami sprzedawa?em co? bezpo?rednio. To by?o ogromne, by?o wspania?e, by?o fenomenalne. nie jestem
Richard: S?ysz? podstawowy motyw… naprawd? chcesz pozna? ludzi, których kochasz. To brzmi jak mikroeksperymenty, które chcesz przeprowadzi? i chcesz, aby zakończy?y si? du?ym sukcesem, ale jeste? sk?onny podj?? si? tych ma?ych mikroeksperymentów. I to nasuwa mi my?l… Chc? powiedzie?, ?e by? to Reid Hoffman z go?ciem z LinkedIn, który powiedzia?, ?e je?li nie jeste? zawstydzony swoim pierwszym wydawnictwem, to czeka?e? zbyt d?ugo. Wierz?, ?e to by? on, a przynajmniej kto? z tej mafii PayPala. (?miech)
Andrew: To by? absolutnie on. Czekaj, nie, to… Pozwól, ?e to faktycznie potwierdz?, bo… Tak, to Reid Hoffman. Tak, absolutnie.
Richard: Zdecydowanie przypomina mi to, o czym mówisz i na tym polega pi?kno tych sprzedawców za nisk? cen?. Mog? zacz??, nie narzekaj, ?e nie masz teraz tysi?ca klientów. Jak to czasami ?artuj? mówi?. Wracaj?c do kilku dobrych ludzi. Tysi?c klientów, nie poradzisz sobie z tysi?cem facetów. Zacznij od pierwszego i poznaj go jak szkock? noc, poczuj jego ból, dowiedz si?, na co naprawd? patrzy. Przerzuci?e? si? na chatboty, poniewa? zobaczy?e?, ?e w ten sposób mo?esz rozwi?za? problem, jaki mia?e? ze stawkami otwartymi, ale oprócz tego g??bszy element tego, ?e jestem tu, tam. Kiedy skomentowa?e?, ?e zepchn??e? ich do rangi obywatela drugiej kategorii, us?ysza?em te?: ?O nie, ludzie, których kochasz”. W ten sposób si? komunikujesz. Po raz kolejny wiele z tych osób dopiero zaczyna. Wiem, ?e uruchomi?e? akademi? botów, a potem masz kolejny projekt. Jaki sposób polecasz osobom, które mówi?: ?Wow, to jest ?wietne. Mam zamiar wykona? te telefony i zaj?? si? tym, wypróbuj? to, dowiem si? wi?cej o moich klientach i podobaj? mi si? tablice pomys?ów. Od czego powinni zacz???
Andrew: Je?li chc? dzwoni? do swoich klientów, pierwsz? rzecz?, jak? powinni zrobi?, jest otrzymanie rabatu po otrzymaniu zamówienia. Po prostu zadzwoń pod ten numer i szczerze te? do nich napisz. Je?li nie nak?onisz ludzi do odebrania, a oni tego nie robi?, po prostu wy?lij im wiadomo?? tekstow?. ?Hej, jestem w?a?cicielem sklepu, w którym w?a?nie kupi?e?. Chcia?em podzi?kowa? osobi?cie. Czy mog? od razu do ciebie zadzwoni??” czy nie, ?Zaraz do ciebie zadzwoni?. Je?li nie chcesz ze mn? rozmawia?, mo?esz wys?a? wiadomo?? g?osow?. Taka szybka wiadomo?? i ludzie to uwielbiaj?. Je?li chodzi o wiadomo?ci na czacie, my?l?, ?e powinni?my… My?l?, ?e w?a?ciciele sklepów, których s?uchamy, powinni zda? sobie spraw?, ?e oni równie? korzystaj? z czatu z osobami, które kochaj? lub z lud?mi, z którymi pracuj?. Powinni wzi?? pod uwag?, ?e móg?by to by? sposób, w jaki komunikuj? si? ze swoimi klientami. Mo?esz sobie wyobrazi?, ?e kto? przychodzi do ich sklepu, idzie do sklepu 黑料门, który sprzedaje… Jaki jest przyk?ad czego?, co ludzie sprzedaj?? Czy mo?na powiedzie?, ?e s? to pióra wieczne, czy specjalne… wiecie co, specjalistyczne o?ówki automatyczne. Nie wiem dlaczego mam lekk? obsesj? na punkcie naprawd? dobrych d?ugopisów mechanicznych. Spójrz, jak elegancko to wygl?da, pi?knie, prawda? Nie wiem dlaczego interesuje mnie ci??ka technologia. A potem mieli sklep z o?ówkami mechanicznymi. Wyobra? sobie, ?e gdybym si? dosta?, nie byliby teraz gotowi na zakup o?ówka automatycznego, móg?bym si? tylko na niego gapi?. Co by by?o, gdyby pojawi? si? alert o tre?ci: ?Hej, czy mog? wys?a? Ci 15% zni?ki za po?rednictwem Facebook Messenger?” Nie ma tu miejsca na wpisanie mojego numeru telefonu, nazwiska czy czegokolwiek innego, wystarczy prosty przycisk zaraz po jego naci?ni?ciu. Wiadomo?? jest ?wietna. W?a?nie ci to wys?a?em. Przy nast?pnym zakupie otrzymasz 15% rabatu. Otwieram wi?c komunikator na Facebooku, bo mój telefon wibruje i upewniamy si?, ?e otworz? wiadomo?? tak samo, jak wtedy, gdy dostan? SMS-a od ?ony. Otwieram to. Widz?, ?e 15-procentowy rabat mówi: ?Nawiasem mówi?c, czy mo?emy ci jutro powiedzie?, jak szuka? odpowiedniego o?ówka automatycznego? Ró?nice we wskazówkach b?d? mia?y wp?yw na sposób, w jaki piszesz”. Tak, oczywi?cie, nast?pnego dnia przychodzi z ma?? wskazówk?, czego powinienem szuka? w o?ówku automatycznym. Teraz facet, który tak jak ja ma na ich punkcie obsesj?, b?dzie si? tym cieszy?. A nast?pnego dnia, je?li powiedz?, ?e istnieje historia o?ówków automatycznych. ?Czy mog? pokaza? ci jeden z najstarszych o?ówków automatycznych, o jakim wiemy?” My?la?em, ?e to co? nowego. Ale zobaczmy to, a ja b?d? móg? to zobaczy? i zaanga?owa? si? w ?wiat. Nie sprzedaj? mnie. Po prostu troch? mnie ucz?. Powiem ci co?, kiedy nadejdzie czas zakupu o?ówka automatycznego, teraz ci ludzie mnie czego? nauczyli. Ataki nie zosta?y pogrzebane w mojej skrzynce odbiorczej wraz z tysi?cami innych wiadomo?ci. Ludzie, którzy mnie nauczyli, Facebook Messenger, którego wci?? czytam. Kolejna wskazówka dotycz?ca historii o?ówków, czyli tego, czego powinienem szuka? w kolejnym o?ówku automatycznym, którego szukam. Nast?pnym razem, gdy b?d? chcia? co? kupi?, ch?tniej wybior? si? w?a?nie u nich, zw?aszcza, ?e ??mam 15% zni?ki. Albo wyobra?cie sobie, ?e przes?ali mi wiadomo?? przed Dniem Ojca, który wkrótce b?dzie Dniem Ojca lub przed Bo?ym Narodzeniem. Mówi: ?Hej, Andrew, dlaczego nie poprosisz ludzi w swoim ?yciu, aby przys?ali ci o?ówek automatyczny, który kochasz, zamiast przypadkowego prezentu, na którym ci nie zale?y”. I dzi?ki nim jest to ?atwe. A to wszystko dzieje si? na Facebooku Messenger. Musia?bym tylko nacisn?? jeden przycisk, aby da? im pozwolenie, a teraz to robi?. Wspomnia?e?, ?e prowadz? dwie ró?ne firmy zajmuj?ce si? t? spraw?. Absolutnie. W Bot Academy szkol? ludzi w tym zakresie od prawie trzech lat, ucz?c, ucz?c, ucz?c. Odkry?em, ?e wielu osobom si? to podoba. A je?li lubisz si? uczy?, mo?esz odwiedzi? BotAcademy.com. Ale s? tacy, którzy mówi?: ?Chc? to zrobi? sam. Czy mo?esz po prostu zrobi? to dla mnie?” Dlatego nawi?za?em wspó?prac? z kilkoma osobami, w tym z jedn? osob?, z któr? przeprowadza?e? tutaj wywiad, Nickiem Juli?. Stworzyli?my Chat Blender i powiedzieli?my: ?Tak, zrobimy to za Ciebie, powiedz nam, czego potrzebujesz. Absolutnie zrobimy to za Ciebie. Wyobra?asz sobie, my to zrobimy.” Je?li wi?c kto? tego chce, mo?e uda? si? na stron? ChatBlender.com. I znowu wynika to z moich rozmów z lud?mi, którzy zapisuj? si?, aby uczy? si? ode mnie i którzy chc? dowiedzie? si?, jak zbudowa? bota, ucz?szczaj?c do Bot Academy. A kiedy z nimi rozmawiam, mówi?: ?No có?, prowadz? firm?. Nie mam czasu si? tego uczy?. Mam inne sprawy na g?owie. Zrób to dla mnie. Tak.
Richard: Kiedy tam pojechali?my, bardzo mi si? podoba?o. Chcia?em poczeka? do końca koncertu, ?eby to zrobi?, tylko dlatego, ?e chcia?em by? organiczny. Ale podoba?o mi si?, ?e jedynym sposobem, w jaki mo?esz si? z tob? komunikowa?, jest wej?cie na czat. Mam racj?, ?e za ka?dym razem, gdy naje?d?a?em na cokolwiek, odpowiada?em: ?Nie, w zasadzie nie masz racji, je?li chcesz ruszy? z tym dalej”. Zosta?e? sprzedany i ju? musisz to przetestowa?. Czy wiesz, co moi partnerzy w biznesie Nick Julia, którego znasz i Steven Brady?
Chcieli tak?e zarz?dza? wszystkimi relacjami z klientami w kaplicy. Mówili, ?e ludzie nie powinni u?ywa? nowego oprogramowania. A co je?li po prostu wy?l? nam wiadomo?? lub Facebook Messenger i powiedz?: ?Hej, potrzebuj? tego na mojej stronie”. A my przejmujemy kontrol? i robimy to. Po prostu wy?lij wiadomo??. Chcemy, aby tak jak powiedzia?e?, mogli w pe?ni do?wiadczy?, czym jest czat.
Jessego: Tak, uwielbiam to. Zasadniczo jest to posiadanie czatu. Nie ma dodatkowego przep?ywu. Próbujesz skonfigurowa? chatbota, porozmawia? ze mn?, wymy?li? to.
Richard: My?l?, ?e to tam si? nast?pnie uda?e?. Ale tak jak ty, powiedzmy, ?e kto? chce to zrobi?, jest u?ytkownik 黑料门, który mówi: ?Wow, bardzo mi si? to podoba, zróbmy to”. I id?, czy rzeczywi?cie musz? o tym wiedzie?? Czy lubisz w ogóle zadawa? ci pytania? Czy przeprowadzasz ich przez proces, który pomaga im podj?? decyzj??
Andrew: Pokazujemy im to. Od razu to czuj?, a je?li to poczuj? i powiedz?, tego w?a?nie chc? dla mojego biznesu, stworzyli?my dla nich, pozwolili?my im to poczu? pierwsi. A mówi?c to, mam na my?li, ?e je?li tak jak powiedzia?e?, id? do chatbota lub jedyn? interakcj? jest naci?ni?cie tego, wypróbuj chatbota. Czy chcesz tego dla swojej witryny? ?wietnie. Skontaktuj si? z nami. Zbudujemy go dla Ciebie.
Jessego: Hmm. ?wietnie. To by?a co?, co przysz?o mi do g?owy, kiedy na to patrzy?em, w stylu: OK, ?wietnie. Mam poboczne zaj?cie, do którego naprawd? chcia?em u?ywa? chatbotów. Próbowa?em troch?, ale tak naprawd? nie wiem, co chc? robi?. Chc? tylko, ?eby chatboty pracowa?y dla mnie. Je?li mia?bym da? wam ka?dy krok, prawdopodobnie móg?bym to zrobi? sam, ale spodoba? mi si? pomys?, aby?cie po prostu powiedzili mi, ?e tak, chc? to zrobi?, a my przeprowadzimy was przez ten proces. Wi?c pokochaj to.
Andrew: Swoj? drog?, to ca?kiem nowa nazwa. Co s?dzisz o nazwie Chat Blender? Czuj? si? dobrze, ale stworzyli?my nazw?, to Chat Blender. Czy ma to dla Ciebie sens? Czy to dzia?a?
Richard: Fajny. Podoba mi si? to. Szczególnie pasuje to do tego, co próbujesz zrobi?. Wygl?da na to, ?e próbujesz pomóc pojedynczym osobom, agencjom wyszukiwarek i ??czysz rozmowy. My?l?, ?e to ?wietne.
Jessego: Coraz bardziej mi si? to podoba. Powiem, ?e musia?em to powtarza? kilka razy dziennie, poniewa? znam kilka innych firm, które zaczynaj? od czatu. Jestem jak
Andrew: To ma naprawd? du?y sens. Chcieli?my u?y? nazwy, która b?dzie na tyle jasna, ?e ??b?dzie wiadomo, co to jest, ale jest to zbyt nadu?ywana nazwa. Ale ch?opcze, znalezienie odpowiedniej domeny trwa?o wieki. Dotyczy?o to równie? imienia Chad. Ciesz? si?, ?e si? zgodzili?cie.
Richard: Jedn? z rzeczy, o których chcemy si? upewni?, jest to, ?e oczywi?cie rozmawiali?my o BotAcademy.com i ChatBlender.com. Je?li ludzie s? tym zainteresowani, czy jest co? jeszcze, jakie? nowe inicjatywy poza tymi, na które chcesz, ?eby ludzie patrzyli, i na które chcesz, ?eby ludzie zwracali uwag??
Andrew: Bardzo chcia?bym us?ysze? odpowied? od osób, które powiedzia?y: ?S?ysza?em, jak Andrew mówi?”, ?zadzwoń do mojego klienta”. Prze?kn? to i zadzwoni? do klienta, gdy tylko przyjdzie. Kiedy dostan? to zamówienie, znajd? jego numer, napisz? do niego SMS-a i powiem: Dzwoni?, dzi?kuj? za zakup. A potem zadzwoń do nich lub po prostu zadzwoń do nich niespodziewanie i podzi?kuj. Ch?tnie wys?ucham opinii osób, które to robi?. Przeka?? Ci mój adres e-mail. Ch?opaki, je?li mnie s?uchacie, mo?ecie po prostu skontaktowa? si? ze mn? pod adresem andrew@botacademy.com. Powiedz tylko, Andrew, dzwoni?em, oto co si? sta?o. Nawet je?li tak, dzwoni?em, ale nie odebra?. Nawet gdybym próbowa?a zadzwoni?, wcisn??am przycisk, odwo?a?am, bo troch? si? tego przestraszy?am lub poczu?am, ?e nie ma wystarczaj?co du?o czasu. Chc? to us?ysze? od ciebie. Chcia?bym zobaczy?, jak to robisz. Przez ca?y dzień mo?emy omawia? wskazówki dotycz?ce ulepszenia Twojego sklepu. Móg?bym da? ci wskazówki dla nas. Szczerze mówi?c. Komu dam Ci wskazówki dotycz?ce SEO? Jesse móg?by lepiej da? Ci wskazówki dotycz?ce SEO, ale te wskazówki s? dost?pne. Chcia?em da? ci ma?y krok, który na pocz?tku b?dzie wydawa? si? naprawd? dziwny i fenomenalny, gdy b?dziesz go ?wiczy?. Dzwoń do swoich klientów. Zacznij od pierwszego, a nie maila, zadzwoń, zobacz jak to dzia?a, daj zna?. I my?l?, ?e przekonasz si?, ?e b?dziesz du?o lepiej rozumie? ludzi. A tak na marginesie, pe?na jawno??, interesuje mnie to, chc? pozna? ludzi, którzy podejmuj? dzia?ania. Chc? wej?? im do g?ów. Dla mnie warto pozna? ich wyzwania i wiem, co si? sprawdza, a co nie. Warto ich pozna?, bo ka?dy, kto chce zrobi? kolejny krok i zadzwoni? do jedynego klienta, jest osob?, któr? chc? pozna?. A ta relacja b?dzie cenna w przysz?o?ci. Wi?c absolutnie, bardzo chcia?bym zobaczy?, jak to robi?. Istnieje wiele innych sposobów rozmawiania z klientami, ale zacznijmy od tego.
Jessego: To jest idealne. Uwielbiam wyzwania rzucone naszym s?uchaczom. Podejmijmy dzia?ania. Mam koraliki. Dostali?my cios. Opu?? ten dom. Kocham to. Kocham to. Richie, s? jakie? ostatnie pytania?
Richard: Nie. Chc? tylko powiedzie? dzi?kuj?. Pozostań wierny formie. Pytamy o co?, co móg?by promowa?, a chcia? pomaga? ludziom, wi?c doceniamy ci?, Andrew.
Andrew: Dzi?kuj? Ci.
Richard: Prawdziwa forma. Jak zawsze tego do?wiadczamy, za ka?dym razem, gdy ci? s?uchali?my, a teraz rozmawiamy z tob? i tak naprawd? zamierzamy napisa? zupe?nie inn? histori?, ale b?dziemy to sprawdza?.
Jessego: Poniewa? czujemy lito??. (?miech)
Richard: Chcemy tylko, ?eby? do nas zadzwoni? i zapyta?. (?miech)
Andrew: W takim razie do zobaczenia na Chat Blenderze. Dzi?kuj? ch?opaki, ?e mnie przyj?li?cie.
Richard: Tak, dobre rzeczy. Dzi?kuj? za wszystko. Doceń to.
Jessego: Dzi?kuj?, Andrew.